Historia teatru
Amatorski Teatr ,,Arka Lwowska” rozpoczął swoją działalność w lutym 1990 r. Inicjatorem jego powstania był ówczesny proboszcz parafii p. w. św. Stanisława bm w Lubaczowie, ksiądz Józef Jan Dudek. Pierwszą sztuką ,,Arki Lwowskiej” był ,,Uśmiech Lwowa” w reżyserii ks. Józefa Dudka, który dokonał scenicznej adaptacji noweli K. Makuszyńskiego pod takim samym tytułem. Sztuka-wodewil ukazywała historię Michasia, chłopca który stracił rodziców, a odnalazł miłość i opiekę w osobie p. Kolińskiego, obywatela miasta Lwowa. Michaś zastąpił mu syna Jaśka, który w wieku 14 lat poległ w obronie Lwowa. Widzowie śledząc losy Michasia, mogli poznać piękno miasta Lwowa, jego architekturę, gwarę lwowską, patriotyzm i bohaterstwo tego starożytnego grobu. Scenografię do spektaklu przygotował pan Stanisław Sobczyk przy współpracy lubaczowskich artystów-plastyków, panów Janusza Szpyta i Jerzego Pluchy, a opracowaniem muzycznym spektaklu zajął się ks. Jerzy Sopel. Premiera przedstawienia odbyła się w sierpniu 1990 r. , dla widzów i uczestników Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Religijnej w Lubaczowie. Wśród publiczności byli J. E. Ks. Bp Marian Jaworski wraz z pracownikami Kurii, Ojcowie Miasta, nauczyciele i wszyscy miłośnicy i sympatycy miasta Lwowa. W przygotowaniu wystawienia tej sztuki wzięło udział 35 osób.
Na deskach sceny lubaczowskiego Domu Kultury ,,Uśmiech Lwowa” wystawiono ponad 10 razy. Ponadto zaprezentowano sztukę w Narolu, Lipsku, Horyńcu i Przemyślu. Ponieważ działalność Teatru spotkała się z ogromnie życzliwym przyjęciem ze strony społeczności Lubaczowa, a także z uznaniem władz, w tym samym roku obok teatru Fredreum działającego przez ponad 100 lat w Przemyślu, ,,Arka Lwowska” stała się drugim mającym statut Teatru Amatorskiego zespołem w województwie przemyskim. Będąc wciąż jeszcze w trakcie wystawiania ,,Uśmiechu Lwowa”, zespół podjął trud przygotowania równolegle 2 sztuk: ,,Plotki” Augusty Gregory i baśni ,,Za siedmioma górami” Ewy Szelburg-Zarembiny. ,,Plotkę” przygotowali dorośli członkowie zespołu, natomiast baśń – dzieci i młodzież. Obie sztuki cieszyły się olbrzymią popularnością i grywane były na przemian. Premiera ,,Plotki” odbyła się 12. listopada 1991 r. w ramach Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej spektakl ,,Za siedmioma górami” stał się prezentem dla dzieci z okazji uroczystości św. Mikołaja. Treścią farsy A. Gregory było ukazanie mechanizmu powstawania tytułowej plotki oraz konsekwencji, jakie ze sobą plotka niesie. W żartobliwy sposób Teatrowi udało się zrealizować złotą zasadę ,,uczyć bawiąc, bawiąc uczyć”. Z kolei ,,Za siedmioma górami” w wykonaniu grupy dziecięcej i młodzieżowej, miało pokazać odwieczną myśl każdej baśni: że Dobro zwycięża. Spektakl cieszył się wielkim uznaniem; wystawiano go nie tylko w Lubaczowie, ale również w okolicznych domach kultury, a na Przeglądzie Prezentacji Młodych w Tomaszowie Lubelskim zespół otrzymał brawa na stojąco i został wyróżniony okolicznościowym dyplomem. Rok 1991 jest zapisany złotymi głoskami w historii miasta Lubaczowa. W tym bowiem roku przybył do naszej miejscowości Ojciec Święty Jan Paweł II. Jego wizyta była dla wszystkich członków Teatru głębokim przeżyciem duchowym i stała się źródłem inspiracji dla dalszej pracy. Zespół postanowił sięgnąć po klasyk, przyjmując do realizacji dramat Juliusza Słowackiego pt. ,,Złota czaszka”. Wystawienie spektaklu miało uczcić Międzynarodowy Rok Juliusza Słowackiego. Zamysł udał się nadspodziewanie dobrze; kostiumowa sztuka, wystawiona po długich i mozolnych przygotowaniach, 18 września 1992 r. została zaprezentowana w Lubaczowie, a następnie Zespół Arki Lwowskiej wyjechał ze spektaklem na tournée do Krzemieńca – miejsca urodzin autora sztuki a następnie do Lwowa, gdzie sztuka była wystawiana w Teatrze Polskim. Głębokim przeżyciem dla wszystkich członków zespołu była możliwość zobaczenia miejsc, w których toczyła się akcja pierwszego spektaklu, tj. ,,Uśmiechu Lwowa” oraz ,,Złotej Czaszki”. Akcję tego przedstawienia J. Słowacki umieścił bowiem w Krzemieńcu. Trudno opisać wzruszające przyjęcie, jakie zostało zgotowane przez Polaków mieszkających na dawnych Kresach Rzeczypospolitej, a z którym spotkali się członkowie Arki. Aby móc dobrze wyeksponować główne wątki (tj. duchowy i patriotyczny) sztuki, reżyser wpadł na pomysł przeniesienia części akcji na proscenium. 13. marca 1993 roku, w Lubaczowskim Domu Kultury odbyła się premiera ,,Dnia Gniewu” Romana Brandstaettera. Akcja spektaklu toczy się w czasie II wojny światowej, głównym przesłaniem sztuki zaś jest ukazanie wartości życia każdego człowieka. Przedstawienie to było wystawiane nie tylko w Lubaczowie, ale również w Zamościu, Przemyślu, Lublinie i Horyńcu. Zespół wyjechał z nim do Warszawy na Centralny Przegląd Amatorskich Zespołów Teatralnych w Teatrze Adekwatnym. Powrócił stamtąd z dyplomem uznania. Warszawa stała się też miejscem nieoczekiwanego i niezapomnianego przeżycia: w Katedrze Św. Jana doszło do spotkania z Matką Teresą z Kalkuty. Spektakl ten zaszczycił również swoją obecnością Krzysztof Zanussi. W Zamościu po raz pierwszy przedstawienie Arki oglądał też Jego Ekscelencja Ks. Biskup Jan Śrutwa, pasterz nowo powołanej Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej. Rok później, z okazji rocznicy wizyty Ojca Świętego, Teatr przygotował misterium Karola Wojtyły pt. ,,Stanisław”. Spektakl wystawiono w Konkatedrze Lubaczowskiej oraz podczas uroczystości na stadionie (w tym miejscu znajdował się bowiem ołtarz wybudowany na czas pobytu Jana Pawła II w Lubaczowie). ,,Wuj z Ameryki” autorstwa Jerzego Jesionowskiego stał się kolejną premierą Arki Lwowskiej. Scenariusz adaptowany przez ks. J. Dudka, odzwierciedlał wiele sytuacji związanych z życiem władz i mieszkańców miasta Lubaczowa. Premiera odbyła się we wrześniu 1994 r. , a spektakl cieszył się wielkim powodzeniem. Publiczność bowiem doskonale bawiła się rozszyfrowując aluzje do rzeczywistości, kryjące się za dialogami poszczególnych postaci. Ksiądz J. J. Dudek, w książce wydanej z okazji X-lecia Arki Lwowskiej, tak wspomina: ,,Gagi, dojrzała gra aktorów, zabawne dialogi oraz komiczne sytuacje, rozbawiały do łez tak widzów, jak i aktorów. Na kolejnych spektaklach frekwencja nie malała, zaś aktorzy grali <>: 5, 6, 7, 8. ”. Z tym spektaklem zespół wziął udział w Przeglądzie Teatrów Amatorskich ,,Michalinalia Krosno’95”, zdobywając puchar i wyróżnienie. Przedstawienie to wystawiane było również w Cieszanowie, Horyńcu i Przemyślu, każdorazowo dostosowywane do lokalnych realiów. W 1995 r. ks. Józef Jan Dudek opuścił Parafię Konkatedralną w Lubaczowie, został bowiem powołany na stanowisko Dyrektora Wydziału ds. Inicjatyw Pastoralnych w Kurii Diecezjalnej w Zamościu i zamieszkał w parafii Lipsko k/ Zamościa. Jak sam powiedział, ,,kochanego dziecka nie porzuca się tak łatwo, dlatego postanowił kontynuować działalność Teatru, pomimo trudności związanych z pokonywaniem odległości. Tego samego roku wystawiono w Dzień Niepodległości sztukę ,,Gość oczekiwany” Zofii Kossak-Szczuckiej. Jest to baśń-opowieść, o Chrystusie, który objawia się w ludziach; o Chrystusie, który nie zawsze bywa przez ludzi rozpoznany. Kolejną sztuką w repertuarze Arki Lwowskiej był dramat Jerzego Jesionowskiego ,,Odnowiciel”, ukazujący katastrofę człowieka i świata, której można uniknąć, jeżeli pójdziemy za Chrystusem. Dramat ten został wystawiony po raz pierwszy w 1997 r. , a po raz ostatni został zagrany w roku 1999. Nowatorskim pomysłem reżysera było umieszczenie części aktorów wśród publiczności. To działanie sprawiło, że widzowie bardzo emocjonalnie odbierali treść sztuki. Rok Wielkiego Jubileuszu był również rokiem jubileuszowym dla Arki Lwowskiej. Zespół obchodził wtedy X-lecie swojej działalności. Już w roku poprzedzającym, aktorzy wraz z założycielem Teatru postanowili uczcić ten fakt ponownym wystawieniem ,,Uśmiechu Lwowa”. Do współpracy ks. J. Dudek zaprosił wtedy reżysera Teatru Polskiego we Lwowie Z. Chrzanowskiego. Scenografię do tegoż przedstawienia przekazał w ręce W. Bortiakowa, etatowego scenografa działającego we lwowskim teatrze, Rosjanina sercem związanego z Polską. W spektaklu wystąpiło ośmiu aktorów grających dziesięć lat wcześniej, w tym cztery osoby odtwarzały te same postacie, jakie były w pierwszym wystawieniu ,,Uśmiechu Lwowa”. Premiera spektaklu odbyła się na przypadający w listopadzie Tydzień Kultury Chrześcijańskiej w Lubaczowie. Przedstawienie to mogli obejrzeć również widzowie w Hrubieszowie i Zamościu, gdzie wśród publiczności znaleźli się przedstawiciele Kurii Biskupiej. X-lecie Arki Lwowskiej zostało też uczczone wydaniem okolicznościowej książki autorstwa ks. J. J. Dudka ,,Amatorski Teatr <> 1990-2000”. Dzień 11. września 2001 r. to data kolejnej premiery, jaką był ,,Wieczernik” autorstwa E. Brylla. Reżyserii spektaklu podjął się jak zwykle ks. J. J. Dudek, a muzykę do spektaklu skomponowali: S. Momot i W. Władek. Autor ,,Wieczernika” był zaskoczony pomysłem, aby tekst przeznaczony początkowo tylko do recytacji scenicznej, został wykorzystany w formie songów i zaaprobował ten pomysł. Spektakl ukazywał dramat goryczy i klęski Apostołów przeżywających mękę i śmierć Chrystusa, wątpiących tak jak Tomasz i szukających nadziei, jak Magdalena, która wskazuje nam wszystkim kierunek: zaufać. Wystawiany był on na deskach lubaczowskiego Domu Kultury, w Zamościu, Jarosławiu, Cieszanowie oraz Przemyślu. W 2002 r. spektakl został zrealizowany ponownie. Zgodnie ze wskazówkami E. Brylla akcję przeniesiono w czasy współczesne, a całą scenografię stanowił paschał umieszczony pośrodku sceny. Autor ,,Wieczernika” pragnął bowiem, aby Zmartwychwstanie stało się faktem obecnym w świecie współczesnym. Innowacją w stosunku do poprzedniej wersji przedstawienia jest umieszczenie aktorów między publicznością. Ten pomysł inscenizacyjny pozwolił na to, aby widzowie bardziej wsłuchali się w sens wypowiadanych przez aktorów słów. Dyrektor Teatru postanowił, aby ,,Wieczernik” włączyć na stałe do repertuaru grywanych przez zespół sztuk. W listopadzie 2004 r. został zaprezentowany spektakl pt. ,,Orlęta” wg J. Jesionowskiego. Spektakl ten, wzbogacony o pieśni z okresu I Wojny Światowej, przypominające bohaterstwo Orląt Lwowskich, nawiązuje do zasadniczego celu teatru jakim jest ocalenie dziedzictwa kulturowego dawnych kresów południowo-wschodnich i Lwowa. Spektakl prezentowano m. in. w Zamościu i Tomaszowie Lubelskim. Teatr realizuje takie spektakle zgodnie z życzeniem Ojca Świętego Jana Pawła II, który będąc w Lubaczowie w 1991 r. wyraźnie postawił przed mieszkańcami Lubaczowa zadanie strzeżenia i kultywowania bogatego dziedzictwa kresowego. W 2004 r. pod opiekę Dyrektora Teatru została wzięta grupa młodzieży Publicznego Gimnazjum nr 2 w Lubaczowie i Liceum Ogólnokształcącego w Lubaczowie. To właśnie z nimi w styczniu 2005 r. przygotowano spektakl ,,Świąt wesołych w Mega” w oparciu o teksty Marka Florczaka i własne, młodzieży pracującej w zespole. Spektakl jest farsą ukazującą bezsens komercjalizacji świąt Bożego Narodzenia. Premiera spektaklu odbyła się w Miejskim Domu Kultury w Lubaczowie. 1. kwietnia 2006 r. w czasie uroczystości dziękczynnej w Konkatedrze w Lubaczowie odbyła się prezentacja programu ,,Śluby lwowskie króla Jana Kazimierza”. Program ten został wykonany w związku z obchodami 350-lecia tytułowych ślubów, które Jan Kazimierz złożył w czasie najazdu szwedzkiego na Polskę. Przy lubaczowskiej Konkatedrze znajduje się bowiem sanktuarium, w którym czczona jest kopia słynącego łaskami cudownego obrazu Najświętszej Marii Panny ze Lwowa, zwanego ,,śliczną gwiazdą miasta Lwowa”. W spektaklu obok aktorów Arki Lwowskiej wzięły udział chóry: ,,Canzone” oraz ,,Chór kameralny” z Lubaczowa pod batutą Grzegorza Kowala, a także orkiestra Orkiestra Dęta i Kapela Podwórkowa Towarzystwa Muzycznego w Lubaczowie pod dyrekcją Piotra Tabaczka. Dwa tygodnie później ten sam spektakl zaprezentowano we Lwowie w katedrze NMP. Program został przyjęty z olbrzymim wzruszeniem przez mieszkańców Lwowa obecnych wówczas w katedrze. W tym samym dniu zespół został przyjęty na audiencji przez Jego Eminencję ks. kardynała abp Metropolitę Lwowskiego Mariana Jaworskiego, który zapewnił Teatr o swojej pamięci w modlitwie. W listopadzie 2006 r. wystawiono sztukę opartą na motywach prozy Waldemara Łysiaka w adaptacji scenicznej ks. J. J. Dudka pt. ,,Wybór zła mniejszego”. Sztuka niesie wyraźne przesłanie: wybór zła, choćby mniejszego, jest zawsze wyborem złym. W marcu 2007 r. młodzież przygotowała spektakl wg Adama Asnyka ,,Pod stopy krzyża”. Był on wstawiany w lubaczowskiej konkatedrze w okresie Wielkiego Postu. Obecnie zespół pracuje równolegle nad dwoma przedstawieniami: ,,Przed sklepem jubilera” Karola Wojtyły i nowym wykonaniem baśni ,,Za siedmioma górami”. W czerwcu tegoż roku Teatr wziął udział w ,,Przeglądzie amatorskich zespołów teatralnych” otrzymując główną nagrodę oraz bardzo pochlebne recenzje jury, które zgodnie stwierdziło, że zespół powinien wykreślić z nazwy słowo ,,amatorski”, doceniając w ten sposób wysoki poziom zespołu. Rozwój Teatru jest procesem długotrwałym. Wszyscy Ci, którzy związali się z Teatrem starają się, aby jego działalność była prowadzona tak, by nadal sprawiał radość innym ludziom, ubogacał zarówno widzów jak i aktorów. W sumie Amatorski Teatr ,,Arka Lwowska” wprowadził do swojego repertuaru szesnaście sztuk. Wiele z nich było wystawianych wielokrotnie i cieszyło się niezmienną popularnością wśród publiczności. Teatr pomimo różnorodnych trudności trwa i kontynuuje swoją działalność. Wśród zadań, które Chrystus postawił Kościołowi, było zawsze odczytywanie znaków czasu i głoszenie dobrej nowiny. Każda epoka przynosiła nowe sposoby dotarcia z Ewangelią do coraz szerszych kręgów społecznych. Współcześnie misję Kościoła realizuje się poprzez katechezę. Aby katecheza spełniała stawiane przed nią zadania: ,,powinna przede wszystkim stać się służbą na rzecz ewangelizacji Kościoła z uwydatnionym charakterem misyjnym; powinna zwracać się do niektórych swoich uprzywilejowanych adresatów, którymi byli i nadal są dzieci, młodzież i dorośli; za przykładem katechezy patrystycznej powinna kształtować osobowość wierzącego, a więc być prawdziwą i właściwą szkołą pedagogii chrześcijańskiej; powinna głosić podstawowe misteria chrześcijaństwa, kształtując doświadczenie trynitarne życia w Chrystusie jako ośrodek wiary; powinna uwzględniać, jako swoje pierwszorzędne zadanie, przygotowanie i formowanie katechetów o głębokiej wierze’. Wymienione w dokumentach Kościoła zadania katechezy były i są nadal realizowane poprzez pracę formacyjną w ,,Arce Lwowskiej”. Szczególny nacisk został położony na kilka zadań bezpośrednich, a to: formację moralną, wychowanie liturgiczne, nauczanie modlitwy, wprowadzenie do misji Kościoła oraz wychowanie do życia wspólnotowego. Zespół składający się z dorosłych, młodzieży i dzieci, miał postawione wspólne cele. Aby mogły być one zrealizowane, należało tak pracować z grupą, żeby każdy z członków zespołu odnalazł w nim swoje miejsce, czul się potrzebny, doceniany i akceptowany. Współpraca osób różniących się wiekiem, poziomem wykształcenia, wiedzą, charakterem może prowadzić do wielu sytuacji konfliktowych. Problemy te jednak nie zaistniały w praktyce dlatego, że wszystkich łączyły wspólne idee. Każdy z członków Arki Lwowskiej musiał nauczyć się tolerancji, wzajemnego szacunku, wspólnego pokonywania trudności, liczenia się ze zdaniem i możliwościami innych. Pozytywne nastawienie do siebie nawzajem sprawiało, że wkrótce zaczęła w zespole panować serdeczna, wręcz rodzinna atmosfera. Dorośli pracujący w zespole traktowali dzieci i młodzież jak swoje własne i cieszyli się, że te ich uczucia są odwzajemniane. Szczególnie mocne więzi budowane były w czasie pracy nad spektaklami. Ta praca stała się pretekstem do wzajemnego, dobrego poznania się. Członkowie zespołu znali sytuację rodzinną i materialną wszystkich w Teatrze, wykazywali zainteresowanie problemami innych i pomagali w sytuacjach trudnych.